Wkoncu znalazłam chwilę na dodanie posta.
Mój dzien powoli staje się rutyna, mimo, że nadal nie mogę się zmusić do nauki. Jutro mam sprawdzian z fizyki, na który w tej chwili powinnam zakuwać. Cóż z tego, że z teorii jestem obkuta, jeśli w praktyce to wszystko mi się nie przydaje ?
Mniej więcej ustaliłam sobie plan dnia, muszę tylko się jeszcze wbić w jego rytm. Minał dopiero miesiac, i to że jeszcze te 9 dłuuugich kolejnych miesiecy przed nami wogóle mnie nie pociesza. III gimnazjum mnie wykonczy.
No nic, ale co się będę nad soba użalać. Człowiek nie raz w życiu będzie musiał robić to, czego nie chce.
Co do stylizacji, nie jestem do niej do konca przekonana. Chyba za dużo w niej skóry. Ale musiałam stworzyć coś z tymi spodniami z niwej kolekcji Archive, strasznie mnie zauroczyły. :)
Kurtka- Heidi Klum Jordache
Koszulka- It Girls
Spodnie- Archive
Buty- Bonjur Bisou
Kopertówka- Miss Sixty
Idę ogladać teraz mecza. Borussia przeciw Manchester City.