poniedziałek, 22 kwietnia 2013

live fast play hard

Dawno mnie nie było, ale nie miałam czasu. Ostatnio nauki miałam więcej niż przez całe trzy lata gimnazjum razem wzięte. ;p Ale wybrnęłam z tego zwycięskim krokiem(nie liczac nie pożadanej trójki z matmy), nawet z fizyki się podciagnełam, ;p
Tak, to był pierwszy powód mojego nie pisania. Natomiast secundo - moja współpraca z laptopem nie układa się pomyślnie. Po zaledwie 3 miesiacach znajomości odwrocił się ode mnie i nie reaguje na nic o co go proszę. Co znaczy w tekegraficznym skrócie - zepsuł się. Albo to jest karta graficzna, albo płyta główna. Byle by to nie była ta ostatnia możliwość, bo całe życie czekałam na własnego laptopa(no może przesadziłam ;p), a tu nawet się nim dobrze nie nacieszyłam. Skandal.

A tak naprawdę to jutro zaczynam pisać egzaminy. Fajnie co ? Historia i WOS - polegnę, bo nic nie umiem. I zamiast pisać tego posta powinnam powtarzać sobie te wszystkie daty, uprawnienia, itp. itd. Co prawda na ostatnim próbnym poszło mi nawet nieźle(25p./29p.)ale kto wie co będzie jutro.
O środzie nawet nie wspomnę (matma, biologia, chemia geografia, fizyka(!) )ale jestem dobrej myśli. I nawet się nie stresuję. Może dlatego, że mam ten komfort, że do liceum do którego się wybieram przyjmą mnie bez względu na wynik. Już się nie mogę doczekać aż wyjdę z tej gimbazy. :D Boję się tylko trochę profilu bio-chem, ale o to będę martwić się później, Przed maturą. :D






Futro - Miss Sixty
Tunika - PPQ
Podkoszulki - Basics, Otto, coś tam jeszcze
Leginsy - Basics x2
Buty - Stardesing Fashion
Torebka - It Girls